Malaga to rodzinne miasto Picasso, więc choćby dlatego warto się wybrać do muzeum jego imienia. Muzeum Picasso położone jest bardzo centralnie na starym mieście, w bardzo pięknej zabytkowej willi. Gwoli informacji: w Maladze znajduje się jeszcze dom, w którym Picasso się urodził – i tam też jest małe muzeum, więc trzeba uważać, żeby tych dwóch miejsc nie pomylić.
Muzeum Picasso oferuje nie za dużą, ale bardzo dobrze wybraną kolekcję prac tego artysty, która uporządkowana jest chronologicznie i daje bardzo dobry ogląd jego twórczości. I właśnie te dwie rzeczy najbardziej mi się podobały: rozmiar kolekcji nie przytłacza, a prace są dobrane bardzo reprezentatywnie. Co mi się nie podobało, to informacje (podpisy pod obrazami, przewodnik audioguide i rozmieszczone gdzieniegdzie na ścianach informacje o twórczości Picasso) – pisane abstrakcyjnym, suchym, naukowym językiem i podające informacje, którymi ekscytować się może chyba tylko jakiś zatwardziały krytyk sztuki – ale to jest niestety ciągle jeszcze manko wielu muzeów na całym świecie.
Dla dzieci w cenie biletu jest sympatyczna książeczka-malowanka, w której można tworzyć dzieła sztuki a la Picasso – bardzo się naszej córce podobała.
Część muzeum przeznaczona jest na wystawy czasowe, podczas naszego pobytu był wystawiany Warhol – była to też niezbyt wielka, ale bardzo reprezentatywna wystawa. Dla dzieci było jedno specjalne pomieszczenie, w którym przygotowane były papier i różne pomysłowe przybory do malowania (niestety nie uzupełniane chyba zbyt często, bo większość była zużyta).
Muzeum Picasso podobało nam się tak bardzo, że na wyraźne życzenie naszej córki byliśmy w nim dwa razy!!
W muzum nie wolno robić zdjęć i personel bardzo bacznie reaguje na każdą najmniejszą próbę wyciągnięcia aparatu czy telefonu, więc nie mam żadnych zdjęć z tego miejsca, poza zdjęciami pięknego sufitu przy wejściu do muzeum.
Porada praktyczna: muzeum jest bardzo mocno klimatyzowane, kto marznie, powinien koniecznie zabrać ze sobą szal lub jakieś okrycie wierzchnie – ja wyszłam stamtąd prawie sina z zimna.
-
-
Muzeum Picasso – piękny sufit w holu muzeum
-
-
Muzeum Picasso – piękny sufit w holu muzeum
Z ciekawostek napiszę jeszcze, że pełne nazwisko Picasso to Pablo, Diego, José, Francisco de Paula, Juan Nepomuceno, María de los Remedios, Crispiniano de la Santísima Trinidad Picasso.
A dla mnie największym zaskoczeniem było, że Pisasso umiał też małować takie „normalne” portrety i to jako nastolatek i to z niesamowitą wirtuozerią.
To są zapiski z podróży do Andaluzji, która odbyła się w sierpniu 2018. Podóżowaliśmy indywidualnie. tutaj cała lista miejsc, które moim zdaniem warto zobaczyć w Maladze, a tutaj cały plan podróży po Andaluzji.
Wszystkie zamieszczone tutaj opinie o miejscach i lokakalach wyrażają tylko moją opinię i nie były sponsorowane.