Na śniadanie oczywiście croissanty i truskawki (kompromis między „typowo francuskie”, „zdrowe” i „pyszne”), a po śniadaniu na kawę wychodzimy do pobliskiej kawiarni na Placu de Gaule’a ( Place Général de Gaulle).
Znajdujemy tam miłą kawiarnię, w której kawa jest przepyszna (do jedzenia nie ma nic, ale można samemu coś przynieść z pobliskiej boulangerie, czyli piekarnio-cukierni). Na dodatek, jako bonus do kawy, dostajemy żetony do położonej przy tym samym placu nostalgicznej karuzeli, zwanej La Belle Epoque Carrousel. Naszej córki nie trzeba dwa razy namawiać.
- Marsylia – La Belle Epoque Carrousel- urocza karuzela na starym mieście
- Marsylia – Marsylia – La Belle Epoque Carrousel- karuzela na starym mieście wspomina lepsze czasy
- Marsylia – Marsylia – Marsylia – La Belle Epoque Carrousel- zwiedzanie z dziećmi – przejażdżka karuzelą to miłe urozmaicenie dla maluchów
Kto ma ochotę na odrobinę nostalgii, tutaj lokalizacja La Belle Epoque Carrousel
To są zapiski z podróży do Marsylii, która odbyła się w Kwietniu 2017. Podóżowaliśmy indywidualnie. tutaj nasz cały plan podróży do marsylii.