Kolację zjadamy w jednej z licznych kafejek ulokowanych na przeuroczym placu przy Cours Honoré d’Estienne d’Orves, w takiej atmosferze:
- Marsylia – okolice Starego Portu – uroczy plac przy Cours Honoré d’Estienne d’Orves kusi wieloma knajpkami i kafejkami
Po kolacji jeszcze raz poszliśmy oglądać Stary Port, tym razem w promieniach zachodzącego słońca.
- Marsylia – Stary Port o zachodzie słońca
- Marsylia – Stary Port o zachodzie słońca
- Marsylia – Stary Port o zachodzie słońca
- Marsylia – Stary Port „by night”
Tym razem najfajniejszą zabawą było przyglądanie się z różnych perspektyw przedmiotom odbijającym się w lustrzanej powierzchni Parasola Normana Fostera. Norman Foster to znany współczesny architekt, a w ramach modernizacji Starego Portu w 2013 w jego pracowni powstał projekt zadaszonej esplanady pokrytej lustrzaną taflą. Moim zdaniem właśnie wieczorem efekt jest najbardziej interesujący.
- Marsylia – Parasol Normana Fostera
- Marsylia – Parasol Normana Fostera – najbardziej malowniczy efekt jest moim zdaniem o zmroku
- Marsylia – Parasol Normana Fostera – wielkie lustro w którym odbijają się przechodnie i okoliczna architektura
- Marsylia – Parasol Normana Fostera – z innej perspektywy można podziwiać odbicia wody i statków
- Marsylia – Parasol Normana Fostera – świetna okazja do zrobienia selfika
To są zapiski z podróży do Marsylii, która odbyła się w Kwietniu 2017. Podóżowaliśmy indywidualnie. tutaj nasz cały plan podróży do marsylii.