Kilka minut przed szóstą rano wymykam się z naszego apartamentu na poranną wędrówkę. Wstając bardzo rano mamy szansę pobyć sam na sam z miejscami, które później są okupywane przez tabuny turystów. A do tego, będąc matką i podróżując z rodziną, taki spacer jest dla mnie czasami jedyną szansą pobycia sam na sam ze mną samą…
Stary Port w Marsylii wita mnie zapachem uryny i śmieci. Od razu staje się jasne, że w nocy był przystanią dla imprezowiczów i dla biednych dusz, którym się w życiu
nie poszczęściło. Na szczęście na horyzoncie pojawia się brygada czyszcząca ulice, a widok na port, oświetlony pierwszymi promieniami słońca, wynagradza doznania węchowe.
-
-
Marsylia – Stary Port (Vieux Port) – o wschodzie słońca
-
-
Marsylia – Stary Port (Vieux Port) – o wschodzie słońca
-
-
Marsylia – Stary Port (Vieux Port) – o wschodzie słońca
-
-
Marsylia – Stary Port (Vieux Port) – o wschodzie słońca
-
-
Marsylia – Stary Port (Vieux Port) – o wschodzie słońca
-
-
Marsylia – Stary Port (Vieux Port) – o wschodzie słońca
-
-
Marsylia – Stary Port (Vieux Port) – o wschodzie słońca
-
-
Marsylia – Stary Port (Vieux Port) – o wschodzie słońca
-
-
Marsylia – Stary Port (Vieux Port) – o wschodzie słońca
-
-
Marsylia – Stary Port (Vieux Port) – o wschodzie słońca
Wejścia do portu strzeże Fort Saint-Nicholas, którego mury pięknie prezentowały się w promieniach porannego słońca:
-
-
Marsylia – Fort Saint-Nicholas broniący wejścia do portu
-
-
Marsylia – Fort Saint-Nicholas w świetle wschodzącego słońca
-
-
Marsylia – Fort Saint-Nicholas – jego mury widziane z lotu ptaka przypominają gwiazdę
Krótkie spojrzenie na uliczki bezpośrednio okalające Stary Port, i od razu wiadomo, dlaczego Marsylia ma szemraną reputację… Szczerze mówiąc, to trochę miałam duszę na ramieniu, zagłębiając się w ciemne i brudne, chociaż nie pozbawione uroku podwórka…
-
-
Marsylia – Stary Port – przystań dla życiowych rozbitków
-
-
Marsylia – Stary Port – w dzień roi się od turystów, w nocy jest to szemrana okolica
-
-
Marsylia – Stary Port – fascynujące i odrażające miejsce…
-
-
Marsylia – Stary Port – fascynujące i odrażające miejsce…
Im bardziej oddalam się od Starego Portu w kierunku Opery, tym bardziej reprezentacyjne robią się ulice i placyki:
-
-
Marsylia – Stare Miasto między Starym Portem i Operą – im dalej od Portu, tym bardziej reprezentacyjne stają się uliczki
-
-
Marsylia – Stare Miasto między Starym Portem i Operą – siódma rano i miasto powoli budzi się do życia
-
-
Marsylia – Stare Miasto między Starym Portem i Operą – słońce odbija się w okiennicach
-
-
Marsylia – Stare Miasto między Starym Portem i Operą – tutaj toczy się zwyczajne życie
-
-
Marsylia – Stare Miasto między Starym Portem i Operą – warto pospacerować tutaj o poranku
-
-
Marsylia – Stare Miasto między Starym Portem i Operą – taki bardzo „francuski” widoczek
-
-
Marsylia – Stare Miasto między Starym Portem i Operą – jeden z uroczych placyków na starym mieście
-
-
Marsylia – Stare Miasto między Starym Portem i Operą – jeden z uroczych placyków na starym mieście
-
-
Marsylia – Stare Miasto między Starym Portem i Operą – uroczy spacer o poranku, kiedy miasto należy tylko do mew i żuli
To są zapiski z podróży do Marsylii, która odbyła się w Kwietniu 2017. Podóżowaliśmy indywidualnie. tutaj nasz cały plan podróży do marsylii.